piątek, 4 września 2009

Polcon 2009

Polcon skończony. Co tu dużo pisać - było bardzo konkretnie, słowem: zajebiście :) Ci ludzie, ten klimat i te magiczne imprezy. Taaaak, trzeba to powtórzyć i to musowo. W dodatku jak cholernie tęsknię. Niby 4 dni, masa roboty a tu jednak wielkie tandaradei! i kochasz wszystkich ludzi :D Takim, więc sposobem uroczyście obiecuję pojawiać się na większej ilości konwentów i poznawać jeszcze więskze ilości osób, of course nie zapominając o tych poznanych wcześniej. Dla wszystkich wielkie mega pozdro! :D

Maturo witaj!

Brak komentarzy: