środa, 16 lutego 2011

Instrukcja obsługi kobiety part 2

Spragnieni dalszej wiedzy? Oto porcja kolejnych protein dla waszego mózgu!

14. Popadacie ze skrajności w skrajność. Jeśli już mówicie komplementy to z podtekstem erotycznym. Przykład: "Kochanie, ślicznie wyglądasz", mówisz to tonem erotycznym, może szeptem na ucho, z uśmiechem jak rekin na widok gołego zadka. Jasny gwint. Myślicie, że wskoczymy wam do łóżka bo powiecie nam jakiś bzdet? No fuckin' way. Tak, więc ogarnijcie się. To żałosne. Są inne, lepsze, sposoby by pójść z nami do łóżka. Pamiętajcie, że kobiety potrzebują faceta, który powie im coś miłego bez żadnego podtekstu.

15. Wchodzę na mój ulubiony temat związany z wpadami facetów. Seks. Taaaak kochani. Jesteście bezkonkurencyjni. Czy wiecie, że kobieta składa się z czegoś więcej niż cycki i otwór? Ma np. nogi, ręce, plecy, szyję. Zaskakujące? Myślę, że tak bo ponad 90% z was nie umie rozgrzać partnerki. Łapy pod majtki (sic!) to nie najlepsze rozwiązanie na każdy numer z nami. Ciągłe ugniatanie piersi również. Czy to ciężko zacząć wszystko inaczej zamiast nasze ciągle wyciąganie waszych rąk spod naszej bielizny?

16. Jeśli jednak nadal są niedowiarki, które nie wierzą, że kobieta ma coś poza cyckami i dziurą to już mówię. Dobrym przykładem dla faceta jest obejrzenie seksu lesbijskiego. Zauważcie, moi mili, jak jedna kobieta zajmuje się drugą (nie mówię o tanim pornolu). A może tak masaż, pocałunki, słodkie słówka? Pomyślcie.

17. Jedno z moich ulubionych. Kiedy facet podczas seksu nagle zatrzymuje się, siada na łóżku i pyta: "Co teraz?!" Witki opadają. Czy to trzeba komentować? Ubieram się i wychodzę.

18. Wychodząc z tematu seksu. Choroba. No to jest niesamowite kiedy facet łapie katar/ grypę. Kobieta gdy jest chora sprząta, gotuje, czyta, odrabia lekcje, czyta notatki, robi zakupy i wiele innych. Natomiast facet to ewenement. Kiedy wy chorujecie to cały świat się wali. Porównywalne prawie ze śmiercią. Umieracie, pierzecie tygodniowe zwolnienia,  zalegacie w wyrach i cięęęęężko zdychacie. Czasem nawet zmienianie kanałów przerasta wasze możliwości. A co dopiero pójście po pilota.. Żenua. Bardzo wielka żenua. Shame on you guys.

Na tych kilku punktach skończę aby wasze mózgi przyjęły tę porcję świeżych informacji. Dane uzupełnione. Jak tam, trzymacie się?