Najważniejszą z ich jest zamknięcie czegoś, na co zbierałam się od dawna. Ktoś mądry powiedział kiedyś, że "pewne drzwi nalezy zamknąć, nie ze względu na dumę czy złość - po prostu prowadzą donikąd." I to właśnie wywróciło moje życie do góry nogami, a raczej przywróciło je na stare, dobre tory. Dzięki temu poznałam kogoś fenomenalnego, kto przywrócił mi chęć do życia, otworzyłam sie i uwierzyłam. Najlepsze uczucie ever :)
Dalej też kontynuuje przygodę z francuskim, dalej wykładam na uczeni, ciągle snuje plany co jeszcze :) Myślę, że hiszpański ;)
Oczywiście w tym roku przyjaciele okazali się najlepsi na świecie :) I co roku za to dziękuję. Skład bez zmian, więc doskonale wiedzą o kim mówię! Dziękuje, ze jesteście i że mogę na was liczyć - zawsze.
To również rok, w którym moja przyjaciółka wyszła za mąż. Cudowne uczucie widzieć ją radosną, szczęśliwą i spełnioną.
Podsumowując, ten rok był pełen słusznych decyzji, przyjemnych zaskoczeń, wspaniałych wydarzeń i rozwoju. Czego chciałabym w kolejnym? Dużo zdrowia (dla siebie i rodziny), mniej wizyt lekarskich i spokojniejszej alergii. Na pewno chciałabym wreszcie awansować, sama podwyżka to nie wszystko. Dużo miłości i szczęścia - tego też sobie życzę. Do tego odrobiny wytrwałości (dorzucić dodatkowy język - hiszpański) oraz motywacji - może wreszcie CIM? ;) No i bardzo chciałabym pokusić się o certyfikat z francuskiego i DIMAQ.
Tak mi dopomóż 2019 roku! :o)
Szczęśliwego Nowego 2019 roku Kochani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz